Witam
Proszę o rade co robic w takiej sytuacji. Posiadam Zafire B 2005 kupiłem ją u dilera w 2006. Przez rok jezdziła u niego jako demo. Parę dni temu chciałem ja sprzedać , klient wziął ja do serwisu a tam gośc z miernikiem stwerdził że każdy element karoserii był malowany gr ok 230 (ale jak dodał bardzo fachowo). Poczułem się jak idiota po pierwsze klient pomyslał że chcę go oszukać ja zaś poczułem sie oszukany przez dilera. Oczywiście dodam że ja żadnych napraw lakierniczo -blacharskich nie wykonywałem. Na drugi dzień dzwonie do dilera on zapiera sie że auto bylo nie ruszane i wystawił mi oswiadczenie na ten temat.
Co robić? Auto w swietnym stanie nigdy nie bite a miernik wskazuje malowanie. Czy możliwe aby z fabryki wyszło z grubszym lakierem???
Jak teraz znleźć kupca na to auto???
Prosze o wypowiedzi i rady.
↧