Witam serdecznie,
Jestem tu nowy i nie wiem czy dobrze trafiłem.
Mam problem z moją zośką mianowicie trochę przerywała i okazało się że mam zapchany katalizator, pojechałem do tłumikarza wyciął kata i wspawał strumienice od tego czasu głośno chodzi 2-3tys obrotów warczy i to dość głośno a mnie niestety nie bawi już to... chciałbym mieć ciche rodzinne auto. Czy jest jakaś opcja to wyciszyć tanim kosztem nie wiem np wstawić drugą strumienicę czy coś pomoże ktoś?
Pozdrawiam